Strój jest właściwie formą przestrzenną wykonaną z tkaniny lub dzianiny. Jego jakość, faktura, grubość czy gęstość mają istotny wpływ na końcowy efekt. Mam swoje ulubione materiały jak i takie których nigdy nie używam. Najlepiej obrazują to słowa- klucze jakie wpisuję w wyszukiwarkę vinted. Welur, weluru, welurowa, welurowy, welurowe, aksamit, aksamitu, aksamitne, aksamitna, aksamitny, velvet, velvetu, welwetu, welwet, wełna, wełny, wełniany, wełniana, wełniane, alpaka, alpaki, marino, merynos, merynosów, merynosa, kaszmir, kaszmiru, kaszmirowy, kaszmirowa, kaszmirowe, jedwab, jedwabiu, jedwabiem, jedwabna, jedwabny, tencel, tencelu, modal, modalu, modalowa, modalowy, modalowe, żakard, żakardu, żakardowa, żakardowy, żakardowe, gobelin, gobelinu, gobelinowa, gobelinowe, gobelinowy, haft, hafty, haftowane, haftowana, haftowany, haftem, haftami, wyszywana, wyszywane, wyszywany, naszywane Jak widać lubię materiały grube, ciężkie i sute, dobre jakościowo. Ważne jest dla mnie to jak reagują ze światłem dlatego tak bardzo wiele jest w mojej szafie weluru i aksamitu. Lubię pewne historyczne konotacje tkanin, nieco operowe wrażenie. Często wybieram misterne zdobienia, albo gobelinowe wzory- podoba mi się kiedy tkanina wygląda na pracochłonną, a najlepiej jeśli taka była naprawdę. Wierzę, że widać po rzeczach ile wymagały pracy i, że takie którym poświęcił ktoś wiele serca mają w sobie jakąś energię autentyczności. Ręcznie tkane szale, haftowane marynarki, swetry wydziergane przez babcię, koszule z naszytymi milionami koralików, skomplikowane do granic szaleństwa arabeski, które ktoś kiedyś cierpliwie projektował. Oczywiście jest to potwornie snobistyczne i burżuazyjne, ale usprawiedliwiam się tym, że sama też zawsze pracuję w ten sposób. Wyżej jest moja stylówka wigilijna. Mam na sobie spódnicę bananową własnego projektu, wykonaną z welurowych klinów, kamizelkę z vinted i koszulę z Mango. Podoba mi się połączenie koszuli z kamizelką ze spódnicą. Daje to dla mnie pewien międzypłciowy efekt, który lubię- z męską górą i kobiecym dołem. O spódnicy napiszę nieco więcej w kolejnym poście, bo jest jedną z kilku podobnych, ale zapowiem tylko, że rewolucyjny gobelin na kamizelce ma znaczenie związane z jej krojem.